Coraz więcej gospodarstw domowych decyduje się na posiadanie dwóch samochodów elektrycznych, co rodzi pytanie, jak już teraz zaplanować system fotowoltaika, który w przyszłości będzie w stanie zasilić kolejne auto. Rozbudowa instalacji PV powinna być przemyślana na etapie pierwszego montażu – od właściwego doboru komponentów, po umiejscowienie paneli i rozdzielni. Zostawienie marginesu technicznego i przestrzennego pozwala w przyszłości uniknąć kosztownych modernizacji i pozwala maksymalnie wykorzystać darmową energię ze słońca w codziennej mobilności.
Oszacowanie przyszłego zapotrzebowania energetycznego
W instalacjach takich jak fotowoltaika, planując system pod dwa auta elektryczne, należy wziąć pod uwagę średnie zużycie energii każdego z nich. Jeden pojazd przy pokonywaniu 15 000 km rocznie zużywa około 2500–3000 kWh. Dwa auta oznaczają zapotrzebowanie na poziomie nawet 6000 kWh. Przyjmuje się, że 1 kWp instalacji PV wytwarza średnio 1000 kWh rocznie, co oznacza konieczność posiadania systemu o mocy minimum 6 kWp tylko na potrzeby ładowania. Dobrze więc zaplanować zapas mocy już podczas pierwszego montażu.
Rezerwa przestrzenna na dodatkowe panele
W rozwiązaniach takich jak instalacje fotowoltaiczne, dobrym zwyczajem jest pozostawienie wolnego miejsca na dachu lub gruncie z myślą o przyszłej rozbudowie. Nawet jeśli obecnie montowane są tylko panele o mocy 4 kWp, warto przewidzieć lokalizację i układ dla kolejnych modułów. Dobrą praktyką jest zastosowanie falownika o większej mocy (np. 6–8 kW), który już teraz będzie pracował z zapasem, umożliwiając w przyszłości bezproblemowe dołożenie nowych paneli bez konieczności jego wymiany. Takie podejście to inwestycja w elastyczność całego systemu.
Falownik i okablowanie z zapasem mocy
W instalacjach takich jak fotowoltaika, elementy takie jak falownik, skrzynki przyłączeniowe i kable powinny być dobrane z myślą o przyszłości. Zbyt „ciasno” zaprojektowany system może wymagać kosztownej wymiany całych odcinków okablowania lub osprzętu. Dlatego warto od razu zainstalować przewody o większym przekroju oraz wybrać falownik, który posiada wolny kanał MPPT – co umożliwi niezależne podłączenie drugiej grupy paneli. Przy takim podejściu rozbudowa systemu o kolejne auto stanie się prostą czynnością techniczną, a nie kolejną inwestycją od zera.
Rozsądna rozbudowa infrastruktury ładowania
W instalacjach takich jak instalacje fotowoltaiczne, planując rozbudowę PV, warto także zadbać o infrastrukturę ładowania. Oprócz przygotowania drugiego punktu ładowania (wallboxa), warto zastosować system, który obsługuje bilansowanie mocy między dwoma pojazdami. Niektóre nowoczesne ładowarki mogą inteligentnie dzielić dostępną moc, unikając przeciążenia instalacji. Już teraz można też przewidzieć osobną linię z rozdzielni do przyszłej lokalizacji drugiego wallboxa lub zainstalować model z podwójnym wyjściem, który będzie wykorzystywany w przyszłości.
Myśl długofalowo – to się opłaca
Przemyślane planowanie fotowoltaika z myślą o drugim samochodzie elektrycznym to sposób na uniknięcie kosztownych zmian w przyszłości. Zapewnienie odpowiedniego zapasu mocy, przestrzeni, kabli i kompatybilnych urządzeń już teraz pozwala szybko i tanio rozbudować system. W dobie rosnącej popularności elektromobilności taka elastyczność to nie tylko wygoda – to także realna oszczędność i inwestycja w energetyczną niezależność całego gospodarstwa domowego.