Czy ładowanie auta z PV można w pełni zautomatyzować bez ingerencji użytkownika?

W pełni zautomatyzowane ładowanie samochodu elektrycznego z instalacji fotowoltaicznej jest jak najbardziej możliwe i coraz częściej realizowane w nowoczesnych systemach domowych. Dzięki integracji wallboxa z instalacją PV, systemem zarządzania energią (EMS) oraz ewentualnym magazynem energii, możliwe jest stworzenie układu, który całkowicie samodzielnie decyduje, kiedy i z jaką mocą ładować pojazd. Tego rodzaju automatyzacja nie tylko odciąża użytkownika z konieczności monitorowania procesu ładowania, ale także maksymalizuje wykorzystanie darmowej energii słonecznej. Warunkiem jest jednak właściwie dobrana i skonfigurowana infrastruktura techniczna, która umożliwia komunikację między wszystkimi komponentami systemu.

Wallbox z funkcją dynamicznego sterowania

Kluczowym elementem automatyzacji jest wallbox, który potrafi reagować na aktualny stan produkcji z PV i odpowiednio regulować moc ładowania. Tego typu urządzenia wyposażone są w tryby „ładowanie z nadwyżek”, harmonogramowanie oraz sterowanie przez aplikację. Po skonfigurowaniu trybu automatycznego wallbox może samodzielnie wznawiać i przerywać ładowanie w zależności od tego, czy energia z PV jest dostępna, co pozwala uniknąć poboru prądu z sieci. Takie możliwości oferuje fotowoltaika zintegrowana z inteligentnymi stacjami ładowania.

Czy ładowanie auta z PV można w pełni zautomatyzować bez ingerencji użytkownika?

Rola systemu EMS w automatyzacji

System zarządzania energią (EMS) to „mózg” całej instalacji – analizuje dane z licznika energii, falownika, magazynu i wallboxa, a następnie podejmuje decyzje o rozdziale mocy. Dzięki niemu możliwa jest automatyczna koordynacja między zużyciem energii w domu a procesem ładowania auta. System może również uwzględniać preferencje użytkownika – np. naładowanie pojazdu do konkretnego poziomu przed określoną godziną. Tego rodzaju rozwiązania stosuje instalacje fotowoltaiczne wyposażone w nowoczesne algorytmy predykcyjne i interfejsy do zdalnego sterowania.

Magazyn energii jako bufor automatyzacji

Chociaż pełna automatyzacja ładowania jest możliwa także bez magazynu, jego obecność znacznie ją usprawnia. Dzięki niemu nadwyżki energii z PV mogą być gromadzone w ciągu dnia, a następnie wykorzystane do ładowania auta wieczorem lub w nocy. System automatycznie decyduje, czy lepiej skierować energię do magazynu, czy bezpośrednio do pojazdu, biorąc pod uwagę zapotrzebowanie, stan naładowania i prognozę pogody. Takie funkcjonalności wdrażane są w projektach jak fotowoltaika uwzględniająca wieloetapowe zarządzanie energią.

Minimalizacja potrzeby ingerencji użytkownika

W systemach w pełni zautomatyzowanych użytkownik nie musi podejmować żadnych działań poza fizycznym podłączeniem auta do ładowarki. Resztą zajmuje się oprogramowanie – od monitorowania prognoz, przez ocenę zapotrzebowania energetycznego, aż po wybór źródła zasilania i rozkład mocy. Można jednak zachować ręczną kontrolę przez aplikację, jeśli zachodzi taka potrzeba – np. przy nagłej zmianie planów. Tego typu elastyczność zapewniają instalacje fotowoltaiczne z opcją pełnej automatyzacji i ręcznego nadpisywania ustawień.

Czy pełna automatyzacja ładowania z PV się opłaca?

Zdecydowanie tak – automatyczne ładowanie auta elektrycznego z PV to nie tylko oszczędność czasu, ale również maksymalne wykorzystanie własnej energii, większa niezależność od sieci i realne zmniejszenie kosztów eksploatacji. Dzięki nowoczesnym technologiom możliwe jest osiągnięcie pełnej synchronizacji bez potrzeby codziennego nadzorowania procesu.